Hej!
Mimo, że aktualnie jestem w ciepłej Hiszpanii, wiem, że po powrocie będzie już listopad. Z okazji początku miesiąca, który lubię najmniej, który kojarzy się zdecydowanie z deszczem, pierwszym śniegiem, szarością, za którą w pogodzie nie przepadam przygotowałam dla Was kilka ciuchowych inspiracji. Minimalizm w modzie to moje motto przewodnie, ale pewnie już to wiecie. Nie zdziwi Was więc fakt, że dawka inspiracji będzie w kolorach szarości, którą w przeciwieństwie do pogody - w modzie ubóstwiam!