Długo czekałam i cicho zazdrościłam Wam, że możecie cieszyć się jesienią i nosić ulubione swetry. Nie, żebym nie cieszyła się z wyjazdu na Ibizę i Formenterę, ale naprawdę stęskniłam się za polską, piękną jesienią. Powrót do Polski rozpoczęłam od wizyty w ulubionym lumpeksie. Tam właśnie dorwałam gwiazdę dzisiejszego postu. Zdecydowanie mogę zaliczyć go do najlepszych moich lumpeksowych zdobyczy. Idealnny, już mój ulubiony. Nie dość, że w moim ulubionym kolorze, to w modną w tym sezonie kratę i wiązaniami na rękawach. Co o nim sądzicie?
Bardzo oryginalny ;) Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńExtra kreacja!;D
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawie:)
OdpowiedzUsuń