Pół zimy podziwiałam te wszystkie cudowne futerka i kożuszki, które widziałam u dziewczyn na instagramie. Jedne bardziej włochate, drugie bardziej polarkowe, jedne pastelkowe, drugie kremowe albo brązowe. Skradły moje serce od pierwszego wejrzenia ale nie myślałam, że uda mi się je mieć jeszcze w tym sezonie. Marzec już bardziej mi się kojarzy z wiosną więc nie wiedziałam czy jest sens zaopatrywać się jeszcze w tego rodzaju odzież. Ale kiedy znalazłam to różowe futerko nie mogłam przejść obok niego obojętnie ! No i dodatkowo wstrzeliłam się w pogodę, bo takiego mrozu się nie spodziewałam.
Dawno na naszym blogu nie pojawiały się posty o tematyce ulubieńców kosmetycznych. Nadrabiam więc dziś zaległości i przychodzę z recenzją moich ulubionych pomadek w odcieniu Nude ostatnich czasów. Przyznam szczerze, że to po ten właśnie odcień sięgam najchętniej. Matka natura nie obdarzyła mnie dużymi ustami, w związku z czym nie przepadam za ubieraniem ich w intensywne i rzucające się mocno kolory. Preferuję kolory neutralne, idealnie nadające się do makijażu dziennego, ale moim zdaniem również na wielkie wyjścia. Odcienie Nude są modne od wielu sezonów. Pokochały je wielkie gwiazdy, celebrytki, makijażystki. Pokochałam je również ja.
Długo szukałam pomadki w idealnym kolorze. Na przeciw moim oczekiwaniom wyszła marka Artistry. Zdecydowałam się na kremową pomadkę oraz rozświetlający błyszczyk.
Wczesniej stosowałam miliony matowych pomadek, ale w końcu zorientowałam się jak bardzo szkodziły moim ustom pozostawiąjąc je wysuszone na wiór. Odkąd stosuję wyżej wymienione pomadki - problem zniknął całkowicie a ja pokochałam efekt GLOW na ustach.
Ostatnio gdzie się nie obejrzę widzę spodnie z perełkami. Sama uległam tej pokusie i to już moja druga para. Tym razem postanowiłam zaszaleć i perełki grają tutaj główną rolę.
Ramoneska - to główny punkt dzisiejszej stylizacji. Jest jedną z najczęściej wybieranych kurtek praktycznie w każdym okresie. To też taki pewniak, który nigdy nie wyjdzie z mody. Też się z tym zgadzacie? Rynek proponuje nam aktualnie miliony modeli do wyboru - od kultowych skórzanych, klasycznych czarnych, po doczepiane futerka czy kożuchy. Oprócz czarnego klasyka w mojej szafie zagościła w tym sezonie nowa - postawiłam na doczepiane futerko w kolorze butelkowej zieleni, które dodało kobiecego charakteru. Jeżeli nie macie ramonesek w swojej szafie to koniecznie musicie nadrobić zaległości! Ta kurtka to kolejny trend tego sezonu a przy okazji macie pewność, że to nie jednosezonowy trend!
Nie jestem wielką fanką Walentynek. Ba! Właściwie ich nie świętuję. Jestem zdania, że miłość powinno okazywać się codziennie, nie tylko w dniu zakochanych. Zamiast prezentów często jednak decydujemy się spędzić czas w sposób, na który codziennie, zwykle nie mamy czasu. Czas który poświęcamy sobie nawzajem jest w naszym przypadku najlepszym, miłosnym prezentem. Jeżeli jednak miałabym stawiać na prezent materialny, zawsze stawiam na praktyczność. Prezenty typu misie, poduszki, serduszka czy fajerwerki są przereklamowane i totalnie niepraktyczne. Nigdy nie byłam zwolenniczką tego typu podarunków, dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was krótką listę prezentów dla niej i dla niego, która sprawdzi się idealnie na Walentynki, ale też będzie nam służyć dłużej.
Propozycje dla niej:
1. H&M | 2. Lilou.pl | 3. superpharm.pl | 4. cocolita.pl | 5. renee.pl | 6. H&M | 7. iperfumy.pl | 8. muza.com.pl | 9. madama.co | 10. Home&You | 11. Lush | 12. zloteplakaty.pl
Propozycje dla niego:
1. zalando.pl | 2. Thebushybeard.com | 3. iZone.pl | 4. autoprezent.pl | 5. iperfumy.pl | 6. empik.com | 7. zalando.pl | 8. yego.pl | 9. zalando.pl